Witajcie!
Hello!
Hello!
Czy Wy też macie tak, że czasem szkoda Wam czegoś kupować, bo i tak nie będziecie umieli tego użyć i popsujecie? Ja mam tak często. Najśmieszniejsze, że najczęściej te produkty, których tak się bałam, okazują się takimi, bez których później nie wyobrażam sobie żadnej pracy. Dokładnie tak było z produktami do samodzielnego kolorowania Color Magic Heidi Swapp. Widziałam, że można tworzyć z nimi cuda, ale wiecie, niezbyt umiem tuszować, ładne przejścia kolorystyczne to niekoniecznie mój konik, to pewnie wyjdzie mi jakaś maszkara. Nic bardziej błędnego! Okazało się, że zabawa z nimi jest dziecinnie prosta. Sami zobaczcie.
Do you sometimes want to have something but you think that you can't use it anyway, so eventually you don't buy it? I feel that all the time. And I have something like that with Color Magic Heidi Swapp's products which you colour by yourself. It turned out that using them is a piece of cake. Just take a look.
Do you sometimes want to have something but you think that you can't use it anyway, so eventually you don't buy it? I feel that all the time. And I have something like that with Color Magic Heidi Swapp's products which you colour by yourself. It turned out that using them is a piece of cake. Just take a look.
Pierwszy element zabarwiłam mgiełkami. Po prostu wzięłam, popsikałam, na styku obu kolorów psiknęłam jeszcze jaśniejszą mgiełką. Następnie wzięłam zwykły ręcznik papierowy i starłam nadmiar mgiełek. I gotowe! Jak widzicie, zero filozofii. A efekt naprawdę fajny.
My first tag I coloured with mists. I just sprayed them and wiped the access with kitchen towel. Done! It's so easy and looks so great!
My first tag I coloured with mists. I just sprayed them and wiped the access with kitchen towel. Done! It's so easy and looks so great!
Później pobawiłam się z tuszami Chalk Edger Primy. Tu było nawet jeszcze łatwiej, bo tylko i wyłącznie tuszowałam, ręcznik papierowy już nie był potrzebny. Jak widzicie barwią się te "świecące" elementy. Wszystkie produkty z tej serii są pokryte specjalną przezroczystą folią, dzięki czemu uzyskujemy wzorki, a nie barwią się całe.
Then I used Prima's Chalk Edgers. It was even easier and I didn't need any paper towel anymore. As you can see, these shiny elements are coloured. All products are covered with a special clear foil so after colouring we can see the pattern.
Then I used Prima's Chalk Edgers. It was even easier and I didn't need any paper towel anymore. As you can see, these shiny elements are coloured. All products are covered with a special clear foil so after colouring we can see the pattern.
Muszę przyznać, że ja jestem naprawdę zachwycona efektem. W opakowaniu tagów jest sporo, jak widzicie mają różne wzory i formy. Do barwienia możecie użyć też np. farb czy innych kolorowych mediów.
I have to admit that I really love the effect. You have so many elements to choose from. And you can colour them with any media you want such as paints etc.
I have to admit that I really love the effect. You have so many elements to choose from. And you can colour them with any media you want such as paints etc.
Oczywiście, musiałam przygotować z tymi elementami LO, bo aż szkoda ich nie wykorzystać. Poszalałam i zabarwiłam jeszcze girlandy w dokładnie ten sam sposób.
Of course I prepared LO with these elements. And I also used some garlands coloured in the same way.
Of course I prepared LO with these elements. And I also used some garlands coloured in the same way.
Świetnie się prezentują, prawda? LO zrobiłam na papierze z kolekcji Open Road - Crate Paper. Tak mi się podobał, że aż zrobiłam 30x30 (moje drugie w życiu!), bo żal było mi go pociąć.
They look really good, don't they? I made this LO using Crate Paper "Open Road" paper.
They look really good, don't they? I made this LO using Crate Paper "Open Road" paper.
Wykorzystałam też drewniane elementy We R Memory Keepers i rub-onsy Heidi Swapp. Ładnie uzupełniają całość.
I also used We R Memory Keppers' wooden elements and Heidi Swapp's rubbons. They fit nicely in here.
I also used We R Memory Keppers' wooden elements and Heidi Swapp's rubbons. They fit nicely in here.
Oczywiście nie mogło się też obejść bez mojego ostatnie uzależnienia - czyli banerków Crate Paper.
Of course I had to use my latest addiction - Crate Paper's banners.
Of course I had to use my latest addiction - Crate Paper's banners.
I co myślicie? Jak Wam się podoba efekt? Też chętnie je wypróbujecie?
So what you think? Are you gonna try Heidi Swapp's products?
Zobaczcie, jakie inne produkty z tej serii możecie znaleźć w sklepie:
Look what other products from this line we have in our store:
Wykorzystane materiały / Products used:
Miłego dnia!
Have a nice day!
So what you think? Are you gonna try Heidi Swapp's products?
Zobaczcie, jakie inne produkty z tej serii możecie znaleźć w sklepie:
Look what other products from this line we have in our store:
Wykorzystane materiały / Products used:
Miłego dnia!
Have a nice day!
przepiękny!!
OdpowiedzUsuńwow to co zorbiłas jest świetne ja sama boję się używać mediów bo nic do niczego mi nie pasuje i potem np. żałuję, że wogóle to chlapnełam tu i tam :)) nie wiem czy kiedys się tego nauczę.
OdpowiedzUsuńTwoja praca jest świetna !!!