Lalki Julie Nutting i Babciny Ogród // Julie Nutting dolls and Grandma's garden

Witajcie!

Hello!

Zapraszamy Was na kolejny post z lalkami Julie Nutting. Naszym zadaniem było użyć lalek i zaprezentować kolekcję "Babciny ogród" Bee Scrap. Mamy też niespodziankę - gościnnie dołączyła do nas Maguda, która wraz z mężem zaprojektowała tę kolekcję:

 We have another post with Julie Nutting dolls. This time we had to use dolls and present Bee Scrap collection "Grandma's garden". We also have a surpise - we have a guest - Maguda, who designed this collection with her husband.

Cześć, jestem Magda, w internecie Maguda, prowadzę blog Spuchlikowo (klik). 

Bardzo dziękuję za zaproszenie dziewczynom z Kolorowego Jarmarku, ogromnie ucieszył mnie temat wyzwania i muszę przyznać, że odświeżył mi spojrzenie na kolekcję papierów Bee Scrap "Babciny Ogród", którą miałam okazję współtworzyć. Papiery zrobiliśmy razem z mężem, to nasza druga kolekcja. Tworzymy taki śmieszny zespół, on rysuje, ja nadaję ton i krytykuję :) To był trudny temat, bo kwiatów używam rzadko w swoich pracach i nie są tym, co mnie najbardziej inspiruje. Ale doszłam do wniosku, że pójdziemy tutaj swoją ścieżką trochę na przekór romantycznym, zwiewnym klimatom dominującym w kwiatowych papierach. No i koniecznie chciałam kwiaty, które są piękne, delikatne i ...mało wyeksploatowane. A że maki i chabry kojarzą mi się z łąką koło domu babci, a malwy spotyka się już niemal tylko koło starych domostw, to naturalnie nawiązaliśmy do tego w nazwie. Muszę przyznać, że choć bałam się tej kolekcji, to oboje jesteśmy z niej zadowoleni. Wszytko w tych papierach jest autentyczne. Kwiaty ręcznie rysował i kolorował mąż, ja robiłam tła. Nie spotkacie tego na pewno nigdzie indziej :) Kolekcja wyszła oryginalna i być może nie każdemu będzie bliska, ale sądzę, że znajdzie fanów. 

Przy okazji tego modowego wyzwania, spojrzałam inaczej na papiery i muszę przyznać, że wszystkie te kwiaty mogą wyglądać świetnie w nietypowym dla siebie wydaniu.

Dzisiaj zrobiłam kartkę z laleczką Camille. Jej sukienka aż się prosiła o świeże, letnie jaskry. Sama bym chciała taką mieć. Temat mnie też na tyle zainspirował, że narysowałam też własną modową laleczkę, którą ubrałam w maki i umieściłam na przekładce w notesie.

Mam nadzieję, że zespół  sklepowego DT dobrze się bawił przy tym wyzwaniu, ja na pewno.

Dziękuję jeszcze raz za gościnę i życzę wszystkim wielu inspiracji i moc zabawy w tworzeniu swoich modowo-kwiatowo-scrapowych kreacji :) Serdecznie pozdrawiam, Maguda

Hello, I'm Magda, in the Internet - Maguda. I run blog - Spuchlikowo (click). I want to thanks girls for the invitation, I really love the topic of this post. I made "Grandma's garden" with my husband, this is our second collection. We are a really good, kinda funny team - he draws and I criticise :) Theme of the collection was challenging, because I rarely use flowers in my projects. I wanted beautiful, delicate and more unique flowers. Poppys and cornflowers make me think about meadow near my Grandma's home, so that was inspiration for the name of the collection. I have to admit that I was afraid of this collection, but we are really glad about it. Everything in these papers are authentic. My husband drew and coloured flowers, I made backgrounds. Collection is really unique and I think some of you love it!

For today I made a card with Camille. Her dress just must have a pattern with fresh, summery butterflowers. I want to have one on my own. I didn't use only Julie Nutting doll, but I also drew my own! I dressed her in poppys.

Thank you again for the invitation and I wish you a lots of fun during this challenge. Hugs, Maguda. 

Zobaczcie, jakie wspaniałe prace zrobiła:

Look, how gorgeous projects she did:

A oto prace naszego DT:
And projects of our DT:

FUSSIA

Materiały // Supplies:

MRU

 Materiały // Supplies:

ANNA MARIA

Materiały // Supplies:

  
JOANNA

Materiały // Supplies:

 
Miłego dnia!
Have a nice day!